Zgoda pokrzywdzonego jest okolicznością wyłączającą bezprawność czynu jedynie w odniesieniu do tych przestępstw, które są skierowane wyłącznie przeciwko interesom jednostki, nie zaś przeciwko interesom społecznym. Jeśli czyn zagraża jednocześnie interesom jednostkowym i społecznym – zgoda zainteresowanej osoby nie może wyłączyć karalności.
W niektórych przypadkach przepis wyraźnie stanowi, że zgoda osoby zaintere-sowanej wyłącza karalność (np. art. 211 k.k.: „Kto wbrew woli osoby powołanej do opieki lub nadzoru uprowadza lub zatrzymuje małoletniego poniżej lat 15 albo osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”).
W innych przypadkach logiczne rozumowanie prowadzi do wniosku, że czyn przestępczy dokonany za zgodą zainteresowanego nie podlega karze. Dotyczy to na przykład wielu przestępstw przeciwko mieniu. Jeśli właściciel wyrazi zgodę na to, by sprawca zabrał jego rzeczy lub je nawet zniszczył, to nie mamy do czynienia ani z kradzieżą, ani z uszkodzeniem mienia.
Zgoda pokrzywdzonego nie wyłącza natomiast odpowiedzialności przy takich przestępstwach jak zabójstwo, uszkodzenie ciała itp. Obcięcie człowiekowi palca za jego zgodą pozostaje przestępstwem. Życie i całość ciała nie są bowiem dobrami, którymi człowiek ma prawo dysponować w sposób nieograniczony.
Leave a reply